
„Skrzętnie się informować”
Gracjan podkreśla, że prawie całe życie mija na ciągłym informowaniu się. Najmniej ważne jest to, co wzrokiem dostrzegamy. Żyjemy, wierząc innym na słowo. Słuch – to boczne wejście dla prawdy, głównie zaś – dla kłamstwa. Zazwyczaj prawda jest dostrzegalna, lecz wyjątkowo tylko można ją usłyszeć. Rzadko do uszu naszych dociera nieskażona, zwłaszcza – kiedy przybywa z oddali. Zabarwia się bowiem uczuciami, napotkanymi po drodze. Podoba się albo nie podoba – zależnie od kolorów, użyczonych przez żądzę lub też czyjś interes, który poprzedzić ją zdołał. Wystrzegaj się chwalców, a bardziej jeszcze tych, którzy ganią. Tu właśnie potrzebna jest szczególna przenikliwość, by wykryć właściwą intencję szermierza, stosującego tercję i po wstępnym sztychu przewidzieć, w jakie miejsce naprawdę uderzy. Chwila zastanowienia powinna wystarczyć dla odróznienia monety prawdziwej od lżejszej czy zgoła fałszywej.
Więcej informacji na temat dzieła we wpisie pt.: „Brewiarz dyplomatyczny”.
Źródło: B. Gracjan, Brewiarz dyplomatyczny (przeł.) B. Gajewicz, Warszawa 2004.
Zdjęcie: pl.wikipedia.org