
„Nigdy nie przesadzać”
Gracjan zwraca uwagę, że: człowiek rozumny nie używa superlatywów, taki bowiem przesadny sposób przemawiania obraża prawdę lub grzeszy przeciw wymogom roztropności. Przesadne wysławianie się to frymarczenie swym dobrym imieniem, ujawinia małostkowość i smak zepsuty mówiacego. Nadmierne pochwały wzbudzają zainteresowanie i wywołują zawiść. Gdy następnie okaże się, że zasługa nie równoważy zbyt pochlebnej oceny (co zazwyczaj ma miejsce), opinia publiczna burzy się przeciw oszustom i kpi z chwalcy zarówno, jak z jego bożyszcza.
Dlatego człowiek rozważny nie popuszcza cugli z rąk i woli raczej zgrzeszyć przez niedocenienie., niż w ocenie przesadzić. Znakomitości rzadko się rodzą, trzeba więc miarkować podziw. Przesada jest rodzajem kłamstwa; przesadzając, zyskasz opinię człowieka o złym smaku, a co gorsza – niezbyt rozumnego.
Więcej informacji na temat dzieła we wpisie pt.: „Brewiarz dyplomatyczny”.
Źródło: B. Gracjan, Brewiarz dyplomatyczny (przeł.) B. Gajewicz, Warszawa 2004.
Zdjęcie: pl.wikipedia.org